.

2015/01/17

Codzienna pielęgnacja problematycznej skóry

Dobrać odpowiednie kosmetyki do cery trądzikowej to nie lada zadanie! Jednak po wielu latach udało mi się chyba znalezc te preparaty, które działają, a ja te efekty widzę! :)

Tak więc prezentuje się mój kosmetyczny niezbędnik w codziennej pielęgnacji skóry twarzy:


Krok I

Zaczynam oczywiście od oczyszczania i zmywania makijażu. W tym momencie wiem już czego brakuje na powyższym zdjęciu :P Oczyszczającego toniku micelarnego Loreal Hydra Active 3. To właśnie nim najpierw usuwam makijaż. 

Co pewnie jest nietypowe nie używam żelu przciwtrądzikowego do mycia twarzy, lecz emulsji Lactacyd Derma, która powszechnie stosowana jest do higieny intymnej. 
Ten pomysł podusunęła mi koleżanka z pracy, która w aptece zajmuje się analizą skóry. 
Na początku podchodziłam do tego pomysłu sceptycznie jednak teraz nie wyobrażam sobie myć twarzy czymkolwiek innym. 

Na sam koniec oczyszczania używam kultowego toniku złuszczającego brytyjskiej marki Pixi Glow. Jest to produkt bez dodatku alkoholu, zawiera naturalny skład w który wchodzi głównie  5% kwas glikolowy oraz  aloes i żeń - szeń.
Aloes działa rewelacyjnie przeciwzapalnie, a żen szeń wykazuje działanie antyoksydacyjne i chroni przed wolnymi rodnikami. 
Tonik  zawiera także wyciąg z oczaru amerykańskiego, mający ujędrniać i wygładzać skórę, a  dodatek kasztanowca ma stymulować  krążenie. 
Stosując go codziennie, mogłam zapomnieć o peelingach złuszczających które podrażniały moją cerę pełną wyprysków i stanów zapalnych.



Krok II

Kremowanie :) Na noc używam kremu Avene na całą twarz i szyję, a w skórę wokół oczu nakładam krem Ren.
Dlaczego akurat te produkty? 

Po pierwsze mając niedoskonałości mam poczucie, że muszę używać chociaż jednego produktu, który jest skierowany wyłącznie do walki z niedoskonałościami. 
Na  krem Avene Cleanance Expert  skusiłam się ponieważ ma on w składzie 3 innowacyjne substancje aktywne: 

- Monolaurynian- reguluje poziom wydzielania sebum 
- X-pressin-   zapobiega powstawaniu zaskórników  i wykazuje działanie złuszczające
- Diolényl- o działaniu przeciwzapalnym i antybakteryjnym



Krem do oczu REN jako nieliczny posiada naturalne peptydy, które odbudowują skórę i powinny w ten sposób niwelować drobne zmarszczki. Jako, że praktycznie nie wierzę w fenomenon kremów pod oczy, które wyprasują nam zmarszczki, postawiłam na naturalny skład.  Stosuję go zapobiegawczo i jestem zadowolona.

Krok III

Moje najnowsze odkrycie! Pianka Dermasence Zincutan jest niezastąpiona jeśli chodzi o duże zaczerwienione stany zapalne.

Skład mówi sam za siebie: pantenol(łagodzi podrażnienia i wspomaga gojenie), 
srebro (działa przeciwbakteryjnie) i cynk (wysusza zmiany i wspomaga gojenie). 

Piankę wklepuję w problematyczne miejsca i rano widzę olbrzymią różnicę. Naprawdę rewelacyjny produkt.


Krok IV

Co 2-3 dni robię sobie maseczkę na twarz, dekolt oraz plecy z Heilerde. 
Również całkiem nowe odkrycie, które trzyma moją skórę w ryzach :) 

Heilerde jest to glinka lecznicza Luvos, która zawiera minerały krzemianu, kalcyt, trójwarstwowe minerały ilaste, skaleń i dolomit z wapień, żelazo, magnez. Jest to produkt naturalny bez innych dodatków. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz